niedziela, 20 marca 2011

Koniec z ukrywaniem wałeczków!

Przez lata w damskim świecie panował kult szczupłego, jędrnego ciała. Projektanci ubrań nawet nie chcieli słyszeć o możliwości szycia swoich kreacji w rozmiarze L. W kolorowych czasopismach pokazywano kościste modelki, a młode dziewczyny głodziły się, wpadały w anoreksję, zamieniały w pozbawione kształtów wieszaki, by sprostać tym ideałom.

Dziś barokowe kształty wracają do łask: za symbol seksu uznaje się kobiecą Kim Kardashian, Lagerfeld i Stella McCartney ikoną stylu nazywają 100-kilogramową Beth Ditto, a panie namiętnie powiększają sobie pośladki.

Czy nowe kanony mody oznaczają, że kobiety powinny zacząć masowo tyć? Ależ nie! Powrotu kobiecych kształtów nie wolno mylić z kultem nadwagi, a charyzmatyczną Beth Ditto należy traktować nie tyle jako kobietę o figurze, którą trzeba mieć, co raczej przykład, że można być szczęśliwą w każdym rozmiarze - wystarczy tylko zaakceptować samą siebie. Jak zatem znaleźć złoty środek i poczuć się dobrze w świecie barokowych form bez względu na to czy tłuszczyku na biodrach ma się za mało czy za dużo? Odpowiedź brzmi: bielizna modelująca.

Niektórym korygujące stroje kojarzą się wyłącznie z wyszczuplaniem. Zupełnie niesłusznie. Szczupłe panie, które tu i tam chciałyby nabrać krągłości również mogą wykorzystać jej dobrodziejstwa. Szczególną popularnością cieszą się majtki powiększające pośladki, które działają podobnie jak słynne push up'y i dzięki obecności wbudowanych poduszeczek lub silikonowych wkładek podnoszą pupę do góry i sprawiają, że wygląda na większą. Bez obaw można więc te specjalistyczne modele nazwać zmysłową bielizną.

Taka bielizna pomoże również kobietom, które przez lata przy wychudzonych modelkach czuły się nieatrakcyjnie, a dziś dowiadują się, że są kobiece i seksowne. Teraz te panie mają wreszcie szansę, by odkryć swoje atuty. Bielizna modelująca będzie tu niezwykle przydatna, jako że pomaga budować pewność siebie i poczucie własnej atrakcyjności. W gruncie rzeczy bowiem w świecie kobiecych figur chodzi nie tyle o rozmiar, co raczej o zachowanie pewnych proporcji (podkreślona talia, uniesiony, a nie opadający biust), nie tyle o posiadanie szczupłego, co pięknego ciała - jędrnego, sprężystego, gładkiego, pozbawionego cellulitu. Korygująca zmysłowa bielizna, którą możemy kupić w sklepie internetowym, pomoże w osiągnięciu tych celów idealnie.

Drogie panie, piękno istnieje w każdym rozmiarze. Najwyższy czas przestać je ukrywać, w czym pomoże nam nowoczesna bielizna. Niezależnie od tego, ile wałeczków mamy, nie wstydźmy się ich, tylko odpowiednio eksponujmy. To naprawdę nie jest trudne.

Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna