Nowotwór jajnika

Rak jajnika jest chorobą, która długo nie daje odczuwalnych objawów. Guz rośnie szybko, a choroba jest często mylona ze zwykłą niestrawnością. Możesz mieć zgagę, problemy z zaparciami i uczucie, jakbyś miała brzuch jak balon. Na ogół na początku leczysz się sama, przyjmując ogólnodostępne leki na niestrawność. Po długim i uporczywym okresie, w którym nie zauważasz poprawy zgłaszasz się do lekarza rodzinnego, który kieruje cię do gastrologa, a i ten nie rozpoznaje objawów choroby.

Warto zatem wybrać się na badania ginekologiczne, które i tak profilaktycznie powinnaś robić raz w roku. Lekarz dysponując jedynie USG transwaginalnym, może z łatwością wykryć guzek, którego średnica nie przekracza jednego centymetra.
Od tego, jak szybko ginekolog wykryje zmiany, zależy powodzenie leczenia.

Najczęściej zdecyduje się on na wykonanie laparoskopii. Podczas tego niezbyt inwazyjnego zabiegu guzek zostanie wycięty i poddany analizie histopatologicznej. Od jej wyników zależy dalszy sposób leczenia. Gdy już w badaniu ultrasonograficznym lekarz rozpoznaje nietypowe zmiany lub podejrzewa przerzuty, zaleca tradycyjny zabieg.

Często podczas jego wykonywania kobieta zostaje pozbawiona wszystkich narządów rodnych, by zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby.
Żaden jednak specjalista nie odważy się postawić diagnozy i sklasyfikować złośliwość raka, bez wyników badań histopatologicznych. Może się wówczas okazać, ze chorujesz na łagodniejszą odmianę nowotworu i guz powstał w wyniku endometriozy.

Każdego roku w Polsce wykrywa się około trzech tysięcy przypadków zachorowań na raka jajnika. Siedemdziesiąt procent kobiet wraca do całkowitego zdrowia, po zastosowaniu odpowiedniego leczenia. Bardzo ważne są badania profilaktyczne. Raz w roku koniecznie udaj się na wizytę do ginekologa.